Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

17:36
Igo Wiatr
17:42
Wham! Last Christmas
17:46
Michael Sembello Maniac

To nagranie powinni zobaczyć wszyscy kierowcy. "Jak łatwo można odebrać komuś życie" [WIDEO]

Do niebezpiecznej sytuacji na drodze wystarczy chwila nieuwagi. Czasami jednak przyczyną tragedii są nieodpowiedzialne zachowania kierowców. Portal "Żywiec112" udostępnił film, który został nagrany kamerą samochodową. Przedstawia on bardzo niebezpieczny manewr, jakiego dopuścił się inny uczestnik ruchu drogowego.

Wyprzedzali nna przejściu

Ryzykowne i niebezpieczne manewry są surowo karane przez policjantów. Mimo tego brak odpowiedzialności niektórych kierowców aż mrozi krew w żyłach. Tak też było w przypadku dwóch osób, które przejeżdżały główną drogą gminy Świnna, niedaleko Żywca (województwo śląskie). Lokalny portal informacyjny "Żywiec112" pokazał nagranie z kamery samochodowej, która zarejestrowała niedopuszczalny wybryk dwóch kierujących. Na filmie widzimy, jak dwa pojazdy wyprzedzają jadący przed nimi autobus komunikacji miejskiej. Miało to miejsce tuż przed przejściem dla pieszych i na dodatek po zapadnięciu zmroku. Na szczęście z tego przejścia nikt wówczas nie korzystał.

"Czarny punkt"?

Nagranie zostało opisane przez portal jako pokazujące to, "jak łatwo można odebrać komuś życie". Nie jest  to przypadkowe stwierdzenie – mieszkańcy okolic doskonale wiedzą, że w tamtym miejscu kierowcy wykonują podobne manewry regularnie. Warto dodać, że tuż przed przejściem dla pieszych znajduje się przystanek komunikacji miejskiej, dlatego autobusy zawsze się przy nim zatrzymują. To nierzadko powoduje, że nieodpowiedzialni kierowcy wyprzedzają. 1 sierpnia na tym właśnie przejściu zginął 19-letni mieszkaniec Świnnej. Został on potrącony przez kierowcę mercedesa, który – podobnie jak na filmie – wyprzedzał autobus przed przejściem dla pieszych.

Pożyczył audi od kolegi i udawał policję. Został przykładnie ukarany [WIDEO]
Młody mieszkaniec Lublina postanowił umożliwić sobie szybszą jazdę po mieście, udając "tajniaka". 20-latek pożyczył samochód od znajomych i udawał funkcjonariusza. Mundurowi ustalili jego tożsamość.

Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane